Trzecia - Magda Stachula

"Wiem, że gdybym go wtedy posłuchała, moje życie wyglądałoby zupełnie inaczej. Jednak życie to nie film, tu nie kręci się dubli".

Najpierw był błysk flesza – ktoś zrobił jej zdjęcie z ukrycia.
Później usłyszała tajemniczy głos w mieszkaniu.
Potem ktoś stał pod jej drzwiami. Nasłuchiwał.

Eliza jest terapeutką. Podczas wielogodzinnych sesji zagląda w głowy swoich pacjentów.
Pewnego dnia orientuje się, że ktoś ją śledzi. Teraz to do jej życia zagląda obcy człowiek.

Kiedy Eliza szuka pomocy, nikt jej nie wierzy.

Tymczasem ON wie już o niej wszystko.
Ma listę.
Eliza jest na niej trzecia.

"Znacie to uczucie, kiedy wali wam się świat? Co wtedy myśleliście? Już nic nigdy nie będzie takie samo? Największe katastrofy spotykają nas tylko raz? A może wręcz przeciwnie, nieszczęścia chodzą parami? Tak czy inaczej, musicie żyć dalej. Kilka najbliższych godzin, kolejny dzień, jeszcze następny, miesiąc, dwa, rok. Jednak pierwsza myśl jest słuszna, nie myliliście się, już nic nie będzie jak dawniej".

Po dosyć niekrótkiej przerwie wakacyjnej, przychodzę do Was z kolejną recenzją. "Trzecia" to druga książka autorki, gdzie pierwsza - "Idealna" została uznana za bestseller 2016 roku. Zaczęłam ją już jakiś czas temu, bo bodajże 20 lipca. Dostałam zastoju czytelniczego i cóż, nie potrafiłam się wciągnąć. Dopiero tydzień temu naszła mnie chęć na czytanie, więc bez zastanowienia zaczęłam od początku historię Elizy.

"Każdy ma swoją małą, ciemną piwniczkę, do której nie lubi schodzić, od której trzyma się z daleka. Ja czuję się teraz, jakby ktoś na siłę zamknął mnie w mojej i zewnątrz zaryglował drzwi".

Eliza Orlicka. Młoda terapeutka wykonująca swój zawód w Krakowie, kochająca pływanie i pasjonująca się kulturą rosyjską. Prowadzi dosyć spokojne i normalne życie na przedmieściach dawnej stolicy. Jednak ta harmonia zostaje zniszczona przez... no właśnie, kogo? Od jakiegoś czasu kobieta czuję się śledzona i traci poczucie bezpieczeństwa. Nie rozumie, co się dzieje i kto miałby powody do takich zachowań?

On. Śledzi ją, robi zdjęcia i zapamiętuje, gdzie ona codziennie przebywa. Ma listę, a ona jest na niej trzecia. Wie, że będzie jego i pomoże mu. Pytanie czytelniku, do czego ona ma mu się przydać?

"Nie mogłam pozwolić ci odejść. Godząc się, byś zniknął z mojego życia, podpisałabym na siebie wyrok. Już wtedy byłam od ciebie uzależniona. Choć dziś nie wiem, co byłoby dla mnie lepsze. Tych kilka miesięcy rozkoszy, czy uniknięcie tego, co się stało potem".

Przyznam się, że Pani Magda bardzo mnie zaskoczyła tym zakończeniem jakie nastąpiło. Nie spodziewałam się takiego obrotu akcji, a sama narracja też na pozytywie. Książka posiada trzy narracje, trzy inne osoby, które mogą mieć ze sobą coś wspólnego. Po pierwszych stronach byłam nieco znudzona, ale z każdym następnym rozdziałem przekonywałam się do powieści. Akcja niezbyt przewidywalna, bohaterowie przemyślani, a tajemnice skrywane przez innych nie do pomyślenia. Początkowo jednak czytając uważałam, że nie spodoba mi się ta historia.

"Jednocześnie najgorsze doznania i niechciane wspomnienia, zawekowane dawno temu, dały o sobie znać. Uszczelka jednego ze słoików puściła, wieczko nieznacznie uniosło się ku górze i czuć wydobywający się ze środka zgniły zapach przeszłości. Pamięć ma jedną wadę. Istnieje".

Uważam, że jest to dobra książka i zabiorę się niedługo za "Idealną", bo kto wie. Może też mnie zaskoczy jak ta pozycja. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, a raczej napisać, że jeśli lubisz thrillery to warto spróbować sięgnąć po "Trzecią" Pani Magdy Stachuli.

Za możliwość przeczytania dziękuję 

Moja ocena: 7/10

Tytuł: Trzecia

Oryginalny tytuł: Trzecia

Autor: Magda Stachula

Wydawnictwo: Znak.

Data wydania: 5 lipca 2017

Liczba stron: 360 [8s.]
Cena katalogowa: 36,90 zł.

Udostępnij ten post